Całkiem przyjemna miejscówka, byliśmy jedynymi obecnymi turystami. Po naszym powrocie do Polski na bookingu zaczęły pojawiać się bardzo nieprzychylne opinie o tym miejscu a zwłaszcza o człowieku, który pełnił rolę recepcjonisty. Czy w takim razie mogę go polecić? Dla nas było całkiem OK, ale nie wiem jak sytuacja wygląda teraz. W każdym razie aby dostać się do turystycznego centrum Tbilisi trzeba wsiąść w ultratanie metro 😉
NASZE DNI WYGLĄDAJĄ ZAZWYCZAJ TAK:
W czasie podróży nie ma u nas czasu na długie spanie 😛 Wstajemy zazwyczaj 6 lub 7 rano, aby do maksimum móc wykorzystać dzień na zwiedzanie. Nasze plany są zawsze bardzo intensywne, dlatego chcąc zobaczyć jak najwięcej, nie możemy pozwolić sobie na leniuchowanie i długie spanie 😉 Oczywiście podczas każdej podróży staramy zrobić sobie jakieś bardziej chillowe dni, bo na najwyższych obrotach nie da się funkcjonować przez cały wyjazd ;). W czasie naszych wojaży ograniczamy pobyty w dużych miastach do minimum. Zazwyczaj jest to jeden pełny dzień, który pozwala nam zobaczyć najważniejsze must see w danym miejscu.
ZWIEDZANIE PORANNE:
Dzień, w którym zwiedzaliśmy Tbilisi, należał do tych bardzo intensywnych. Wstaliśmy wcześnie rano i po śniadaniu wyruszyliśmy na zwiedzanie.